Dzisiaj w Polsce wspominamy losy tysięcy Polaków zesłanych na Syberię. Ten szczególny dzień, 17 września 1939 r., kiedy Związek Radziecki zaatakował od wschodu Polskę, był rezultatem ustaleń dokonanych między Rosjanami i Niemcami. W dniu 23 sierpnia 1939 r. Ribbentrop i Mołotow podpisali układ, którym podzielili Polskę między dwa sąsiadujące z naszą Ojczyzną kraje. Atak sowietów i masowa deportacja Polaków na Syberię były więc skutkiem politycznych ustaleń. Polacy zamieszkujący wschodnie tereny Rzeczypospolitej znaleźli się pod okupacją sowiecką i bardzo szybko stali się ofiarami terroru. Żołnierze polscy uznani zostali za więźniów i zamknięci w obozach. Na ponad 21 tysiącach oficerów dokonano zbrodni wojennej. Egzekucje te noszą wspólną nazwę Zbrodni Katyńskiej. Polska ludność cywilna z kolei w dużej liczbie została zesłana na wschód ZSRR. Wiele osób z powodu złych warunków, chorób i ciężkiej pracy straciło życie. Dlatego właśnie 17 IX 1939 R. ma szczególne znaczenie dla środowiska Sybiraków.
W uroczystościach 17 września w Ossowie wzięli udział: Starosta Wołomiński Adam Lubiak, członkowie Związku Sybiraków, Bractwo Strzeleckie „Salwa, Delegacje Miast i Gmin, mieszkańcy powiatu, uczniowie szkół mundurowych. Naszą szkołę reprezentowali uczniowie pod opieką nauczyciela historii, którzy uświetnili uroczystość tworząc szpaler wzdłuż alei prowadzącej do Polany Dębów Pamięci.
Uroczystości w Ossowie rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w Kaplicy Cudu Nad Wisłą odprawioną przez ks. Andrzeja Rusinowskiego, który wygłosił patriotyczne kazanie o polskich żołnierzach walczących z Sowietami. Przed Pomnikiem Polskich Oficerów zamordowanych przez Rosjan w 1940 roku zabrał głos Starosta Wołomiński Adam Lubiak, który przypomniał nam wszystkim, a zwłaszcza młodzieży, jak ważne jest pielęgnowanie pamięci historycznej.
Obchody 17 września w Ossowie zakończyło zapalenie zniczy i składanie kwiatów, wieńców pod Pomnikiem Golgoty Wschodu.
Marian Chłopik